Dla jednych wielkie oburzenie, dla drugich wielka przyjemność. Jedni spróbowali i nie chcą więcej próbować, drudzy spróbowali i uwielbiają… kakałko. Jeszcze inni nie spróbowali i twierdzą, że nigdy nie spróbują. Okej, nie nam oceniać.
Seks analny bądź – stosunek doodbytniczy polega oczywiście na wprowadzeniu prącia w stanie wzwodu w odbyt partnerki… czy partnera. Sam stosunek może oczywiście odbywać się nie tylko za pomocą prawdziwego prącia, ale również wibratora, języka, palców… a nawet – dla odważniejszych i bardziej doświadczonych – dłoni (fisting – dla zainteresowanych).
Jak przygotować się do seksu analnego?
Na samym początku należy zaznaczyć, że jeżeli dwójka kochających się ludzi, chce zdecydować się na spróbowanie seksu analnego, to nie ma w tym nic złego czy niemoralnego.
Z przeprowadzanych badań wynika, że stosunek analny należy do częstych aktywności seksualnych.
Jak się do niego przygotować? Przede wszystkim bez nerwów i bez pośpiechu. Porozmawiajcie wcześniej o tym co macie ochotę zrobić. Zapamiętajcie sobie, że w każdej chwili możecie przerwać cały „proceder”! Przed stosunkiem analnym zawsze trzeba skorzystać z toalety i odpowiednio oczyścić jelita (można zastosować gruszkę bądź lewatywę). By seks analny był bezpieczny i przede wszystkim przyjemny higiena musi być na najwyższym poziomie. Podczas stosunku analnego musicie koniecznie pamiętać o lubrykancie i to najlepiej tym, który jest wyprodukowany na bazie wody. Ścianki odbytu są bardzo mało nawilżone, lubrykant więc zmniejszy odczuwany dyskomfort, ból i znacznie ułatwi ruchy frykcyjne.
Z mniej przyjemnych rzeczy…
Czasami może się zdarzyć, że po stosunku analnym może pojawić się krwawienie. Może ono oznaczać, że ścianki zostały podrażnione i należy sobie odpuścić aż do zagojenia, jednak… może to być również oznaką nowotworu jelita grubego, nieprawidłowego jego funkcjonowania… Jeśli więc problem będzie się powtarzał – udajcie się z tym do specjalisty.