Seks w wodzie jest ekscytujący, ale może być niebezpieczny

Ciepłe letnie dni i spędzanie urlopu nad jeziorem lub morzem pobudzają wyobraźnię wielu kochanków. Seks w wodzie może być ekscytujący, zwłaszcza, że ciała wtedy wydają się lżejsze. Jednak wodna przygoda erotyczna może mieć także przykre konsekwencje. Na co trzeba uważać?

Weekend lub urlop spędzany nad wodą nie tylko relaksuje, ale także rozbudza fantazje erotyczne. Morze, jezioro, a nawet basen sprawiają, że kochankowie mają ochotę się przytulać i trochę poszaleć, zwłaszcza gdy nikt nie patrzy. Pewnie wiele razy zdarzyło Wam się oglądać zagraniczne bądź polskie filmy porno. W serwisach erotycznych takich jak np. Blow Job pojawia się wiele filmów, z motywem seksu w wodzie. I nie ma co ukrywać – mokre polskie aktorki porno pobudzają wyobraźnię i potęgują chęć eksperymentów wodnych z własną partnerką. W wodzie nasze ciała stają się lżejsze, a skąpe bikini ukochanej jeszcze mocniej wpływa na wyobraźnię mężczyzny. Jednak podczas wodnej przygody trzeba zachować ostrożność, bo jej brak może wiązać się z nieprzyjemnymi konsekwencjami.

Po pierwsze, seks w wodzie może sprawiać mniejszą przyjemność lub być wręcz nieprzyjemny. Dlaczego? Bo woda wymywa naturalnie wyprodukowany przez kobietę płyn nawilżający. Dlatego planując seks w morzu lub jeziorze, najpierw wyposaż się w silikonowy żel nawilżający, którego nawet woda nie rozpuści i nie wymyje zbyt szybko. Nie kupuj lubrykantów na bazie wody, bo one przyniosą odwrotny skutek.
Intymne spotkanie w jeziorze czy morzu może być niebezpieczne. Zawarte w jeziorze bakterie mogą przedostać się do organizmu kobiety, powodując infekcje. Podobnie działa słona woda morska, gdy wpłynie do dróg rodnych kobiety. Niemal zawsze wiąże się to z nieprzyjemnym uczuciem. Z kolei piasek podczas seksu na plaży może dostać się do miejsc intymnych, wywołując podrażnienie lub zapalenie.
Kochanie się na plaży może się wiązać też z konsekwencjami prawnymi, które mogą mocno uszczuplić nasz portfel. Seks pod chmurką uważany jest za „nieobyczajny wybryk”, za który można zapłacić grzywnę w wysokości nawet 1500 zł.

Jednak jeśli nie szykujecie się na wyjazd nad wodę, możecie znaleźć alternatywę. Kochanie się pod prysznicem może być podniecające. Ale pamiętaj, żeby zabezpieczyć brodzik matą antypoślizgową i wybierajcie tylko te stabilne pozycje. Natomiast w wannie macie jeszcze bardziej rozwinięte spektrum możliwości. Możecie na przykład wykorzystać gadżety erotyczne. Jest to także okazja do seksu w pojedynkę. Jednak przed użyciem wibratora, upewnij się, że jest on wodoodporny. Jeśli potrzebujesz użyć lubrykantu na bazie silikonu, a wibrator wykonano z silikonu medycznego, koniecznie nałóż prezerwatywę. Silikon na silikon może mieć niekorzystny wpływ.

Jeśli nie chcesz się kochać w łazience, możesz postawić na inne rozwiązanie, ale to jest już uzależnione od warunków pogodowych. Gdy podczas spaceru złapie was deszcz, nie rozkładajcie parasola. Pocałujcie się namiętnie i jak najszybciej wróćcie do domu. Wtedy ściągnijcie mokre ubrania i pędźcie do sypialni.
Wodę można też wykorzystać w stanie stałym. Masaż, wykonany kostką lodu, jest zarówno odprężający, jak i pobudzający. Jeśli macie możliwość, spróbujcie pobaraszkować na łóżku wodnym. Niezapomniane wrażenia gwarantowane.