Hipokryzja w sprawie erotyki

Dążenie do samozadowolenia jest często postrzegana jako przejaw egocentryzmu oraz braku umiary w hedonistycznych praktykach. Nie można jednak przyjmować, że każdy kto chce choć w części dać upust swoim pragnieniom i jednocześnie nikogo przy tym nie rani jest osobą z gruntu pozbawiona moralności. Wszak uznaje się, że osoby otyłe nie mogą podlegać kategorycznej ocenie społeczeństwa z uwagi na fakt poprawności politycznej czy szeroko rozumianej ludzkiej godności. Czy zatem nie powinno się stosować tych samych kryteriów wobec osób, które lubią obejrzeć darmowe porno? Czy komukolwiek szkodzi to, że dorosły mężczyzna czy kobieta w zaciszu własnego domu, czy nawet jakimkolwiek innym miejscu obejrzy sobie treści, które choć mogą uchodzić za niemoralne w gruncie rzeczy nikogo nie krzywdzą? Oczywiście, że nie i w jasny sposób oceny takich zachowań będą zawsze obarczone poważną wadą a mianowicie hipokryzją. Bo przecież nie ma osoby, która choć raz nie oglądała z przyjemności nagości innych osób.

Dostępność treści uznawane ze niemoralne jest obecnie w Polsce w wysokim stopniu ograniczona. Zakupienie czasopisma czy nośnika z filmem erotycznym możliwa jest tylko w punktach, które prowadzą taki kolportaż. Co więcej, czasopisma o wyrazistym charakterze musza być zasłanianie w taki sposób, by nie było widać treści dotyczących nagości czy seksu. Dotyczy to zarówno popularnego Playboya, jak i gejowskiego porno magazynu. Dlatego też, przez to swoiste napiętnowanie tego typu czasopism ich zakup jest postrzegany, jako jednoznacznie moralnie negatywny. Co więcej, w szczególnych przypadkach osoba sprzedające materiały erotyczne na przykład w punkcie Ruchu czy innym tak zwanym kiosku może odmówić wydania czasopisma z uwagi na swoje przekonania lub co jest obligatoryjne, jeżeli osoba kupująca nie u kończyła 18 roku życia.

Dlatego też mówienie o polskiej branży erotycznej, czy polskim porno jest czystą kpiną. Działająca w podziemiu i będąca w powijakach nie stanowi ona nawet namiastki tego czym mogłaby być. Jednak jak pokazuje rozwój technologii , współczesna erotyka znajduje swoje miejsce przede wszystkim w interncie. Nieżalenie bowiem od tego, czy poszukuje się subtelnych zdjęć czy filmów spod znaku brutal porn, wszystko będzie w sieci.