Czasami bywa tak,że mamy ochotę na seks, ale nie bardzo mamy na niego czas. Pojawia się nad wtedy w głowie myśl o szybkim, ostrym numerku! Jednak gdzie gdzie się udać? Jakie miejsce będzie idealne na szybki seks? No bo przecież nie łóżko… Podajemy wam więc kilka ciekawych propozycji!
Szybki seks? Tak! Tylko gdzie?
Schody! Schody czasami okazują się bardzo przydatne… nie tylko do chodzenia oczywiście… Jeśli mocno różnicie się wzrostem, możecie uklęknąć, tak żeby partner znalazł się stopień niżej. Jeśli wasza pozycja jest stabilna, rąk możecie użyć do dodatkowych pieszczot… 😉
Stół – usiądź albo nawet połóż się na stole, blat musi się znaleźć na wysokości bioder Twojego partnera. Możesz też podeprzeć się na łokciach i objąć partnera nogami za szyję. Pozycja ta umożliwia wyjątkowo głęboką penetrację.
Kanapa – no nie da się ukryć, wygodna jak cholera. Usiądź na partnerze przodem do niego i odbijaj się na nogach (stopach).
Kuchnia – przerwij gotowanie, wypnij tyłek do swojego partnera, oprzyj się wygodnie i czekaj, aż wejdzie w Ciebie od tyłu…
Prysznic – Prysznic w samotności jest strasznie nudny. Warto więc udać się pod niego we dwoje… 😉 i to nie po to, by umyć sobie nawzajem plecy.
Warto też zaznaczyć, że w przypadku chęci na szybki seks, nie mając czasu bądź ochoty na grę wstępna, przydatny może okazać się lubrykant. Odpowiednio zadba i nawilży wasze miejsca intymne… ! Przyda się on również w późniejszym czasie; zawsze można po niego sięgnąć, kiedy tylko macie ochotę na seks, ale pochwa partnerki nie do końca jest… gotowa. Warto mieć żel intymny przy sobie – zwłaszcza ten 2 w 1, który służy nie tylko do masażu okolic intymnych ale całego ciała. Wybierzcie razem odpowiedni żel dla siebie, jakiś smakowy? Lubrykanty sprawdzą się świetnie nie tylko podczas wilgotnych pieszczot, ale również podczas zabaw nieco ostrzejszych i prób seksu analnego. Przekonajcie się sami a już nigdy nie będziecie chcieli seksu bez żeli intymnych!
źródło: bisex.com.pl